środa, 14 grudnia 2011

Pierniczki

Są to tradycyjne ciastka, które muszą swoje odleżeć w szczelnym pojemniku. Więc ten tydzień to ostatni moment na szaleństwo z foremkami! Pierniki zaraz po upieczeniu są miękkie, później twardnieją - dlatego trzeba je zapuszkować, aby zmiękły. Do pojemnika z ciastkami można włożyć kawałek obranego jabłka, aby proces był szybszy, owoc trzeba wymieniać co jakiś czas.

Pierniczki będę ozdabiać bliżej świąt. Przygotujcie lukry, barwniki, posypki,...








Składniki:    (mi wyszło 29 pierników, ale niektóre są całkiem spore)

  • ok. 300g mąki (ciasto musi mieć konsystencję nieprzyklejającą się do rąk) + do podsypania
  • 150g miodu płynnego (jeśli miód nie jest już płynny można go podgrzać i przestudzić)
  • 50g cukru pudru
  • 60g masła (może być rozpuszczone)
  • małe jajo wiejskie
  • 1 łyżeczka sody
  • opakowanie przyprawy do piernika (20-30g)
Mieszamy mąkę z cukrem pudrem, sodą i przyprawą do piernika. Dodajemy miód, masło i jajko. Zagniatamy ciasto. Rozwałkowujemy na ok. 3mm i wykrawamy ciastka.
Ponieważ nienawidzę pracy z wałkiem, robię tak: ciasto wałkuję między papierem do pieczenia*. Dzięki temu nie muszę podsypywać dużą ilością mąki i nic mi się nie przykleja do wałka. Wycięte ciastka można zostawić na macie/papierze, usunąć pozostałe ciasto (to które zostaje między wykrojonymi kształtami) i zagnieść je jeszcze raz a powierzchnię z ciastkami położyć na blasze. Lub wycięte pierniczki przenosić na blachę z papierem do pieczenia.Czynność powtarzamy aż skończy nam się ciasto.
Można też wałkować tradycyjnie na stolnicy, podsypując mąką, a gotowe kształty przenosić na blachę z papierem do pieczenia. Niestety ta metoda może spowodować zniekształcenie pierniczków podczas przenoszenia.

Pierniczki pieczemy ok.7min w 180 stopniach, tj. do czasu kiedy będą rumiane. Trzeba uważać żeby ich nie przypalić!

Gdy ciastka ostygną wkładamy je do puszki i czekamy aż zmiękną. (tydzień-dwa)

*papier do pieczenia można zastąpić silikonową matą do pieczenia



2 komentarze: