Fantastyczne! Pierwszy raz zrobiła je Zosia, jako że były wyśmienite wzięłam od niej przepis, trochę go zmieniłam i robię je na wszelkie spotkania, imprezy i kiedy mam ochotę coś pochrupać. Polecam je na sylwestra, zwłaszcza, że pastę można zapakować do słoika i nie trzeba się przemieszczać z miskami sałatek czy brytfankami ciasta. A smakują wszystkim, nawet przeciwnikom wodnych stworzeń. Nie wymagają talerzyków, widelczyków itp., są na jeden "chap!", a do tego ładnie się prezentują.
Składniki:
- opakowanie surimi
- 2 opakowania małych sucharków
- mała czerwona cebula
- szczypiorek
- majonez+jogurt naturalny
- kapary
Surimi (jeśli jest mrożone to rozmrażamy) oraz cebulę rozdrabniamy w blenderze. Dodajemy majonez wymieszany z jogurtem naturalnym (można dodać tylko majonez, ale wtedy jest bardziej kalorycznie) oraz pokrojony drobno szczypiorek. Mieszamy (można dodać odrobinę twarożku). Taką masą smarujemy sucharki, na które kładziemy kapary.
Surimi bardzo lubię. Smakowite przekąski :).
OdpowiedzUsuńto musisz spróbować :>
OdpowiedzUsuńnie przepadam za surimi, ale to jest naprawdę niezwykłe :)
OdpowiedzUsuńWprost przepadam za takimi przekąskami i do tego jeszcze kapary, mm... jestem w niebie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w akcji!