Przez wszechobecną czekoladę przebija się smak truskawek wymieszanych z delikatnym kremem. Tort w całości jest przyjemny dla oka, a w kawałkach dla podniebienia. Smakował wszystkim, ale mało kto dał radę po swoim kawałku zjeść jeszcze batoniki z brzegu. Czekolada ma siłę!
Kiedyś w internecie znalazłam taką dekorację i od razu stała się bliska mojemu sercu. Wiedziałam, że wykorzystam ten pomysł przy najbliższej okazji. A smak? Kocham czekoladę i truskawki oraz wariacje na ich temat, jedną z nich jest zaprezentowany przepis.
Tort składa się z kilku warstw. Podstawę stanowi miękki i wilgotny biszkopt czekoladowy przełożony masą na bazie mascarpone i dżemem truskawkowym. Moim celem było stworzenie tortu w tradycyjnej konwencji, ale bez masła i nasączanego biszkoptu - bo właśnie dlatego nie lubię klasycznych ciast urodzinowych. I udało się, a po 2 dniach był jeszcze lepszy!
BISZKOPT
Składniki (tortownica 25 cm):
- 6 dużych jaj (osobno białka i żółtka)
- 12 łyżek cukru
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 6 łyżek mąki tortowej
- 6 łyżek mąki ziemniaczanej
- 75g startej gorzkiej czekolady
- 4 łyżki dobrego kakao
Białka ubijamy na sztywno, wciąż miksując dodajemy cukier po łyżce, następnie pojedynczo żółtka. Mąki przesiewamy z proszkiem do pieczenia i kakao, dodajemy do masy jajecznej wraz ze startą czekoladą. Delikatnie mieszamy łyżką. Przelewamy do tortownicy (dno wyłożone papierem do pieczenia, a brzegi natłuszczone). Pieczemy w 180 stopniach przez 35-45 min. do tzw. suchego patyczka (bez termoobiegu). Czekamy aż ostygnie i długim ostrym nożem dzielimy na 3 części.
KREM
Składniki:
- 500g mascarpone
- ok. 10 łyżek Nutelli
- 4 łyżki kakao
Serek mascarpone miksujemy z Nutellą. Smarujemy tą masą pierwszą warstwę ciasta. Do reszty dodajemy kakao i dalej miksujemy.
DŻEM
Najlepiej domowej roboty, a jeśli takiego nie posiadacie, wybierzcie najmniej sztuczny z największymi owocami.
OZDOBY
Składniki:
- duże opakowanie M&Msów bez orzeszka
- duuużo batoników Kit Kat w "paluszkach" (ilość jest zależna od średnicy tortownicy)
Tort można ozdobić dowolnie, sposób który wybrałam jest dla prawdziwych czekoholików.
WARSTWY (od góry do spodu)
10. M&Msy
9. krem z kakao
8. biszkopt
7. dżem - gruba warstwa
6. krem z kakao
5. biszkopt
4. starta gorzka czekolada *
3. krem bez kakao
2. dżem - cienka warstwa
1. biszkopt
* po dodaniu czekolady do biszkoptu, zostanie 25g, które należy wykorzystać w tym miejscu
Resztą kremu posmarujcie brzegi ciasta i przyklejcie do nich batoniki KitKat, WuWu, albo inne tego typu. Zwiążcie wstążką, przykryjcie folią i wstawcie do lodówki.
Tort dobrze się kroi i jest pyszny również po kilku dniach, o ile jest przechowywany w chłodnym miejscu i nie jest narażony na inne zapachy.