Pęczak jest jedną z najzdrowszych kasz. Im mniej ziarno jest obrobione, tym lepiej dla naszego organizmu, a pęczak to całe ziarna jęczmienia (pozbawione łupiny).
Witaminy z grupy B, w które obfituje, pozytywnie wpływają na układ nerwowy, dlatego zaleca się je osobom żyjącym w stresie. + Witamina PP (niacyna) obniża poziom złego cholesterolu we krwi oraz pomaga przy kłopotach z cerą. Dzięki dużej ilości rozpuszczalnego błonnika dobrze wpływa na trawienie. A zawarta w nim skrobia rozkłada się powoli, pozostawiając na dłużej uczucie sytości. Poza tym zawiera znaczące ilości żelaza, magnezu i potasu oraz inne cenne pierwiastki.
źródło info żywieniowego: dietetyczniesiostro.blogspot.com
Składniki:
- pół czerwonej cebuli pokrojonej w drobną kostkę
- maleńki kawałek selera - starty na małych oczkach
- duża marchewka - starta na małych oczkach
- pół szklanki ugotowanej cieciorki (trzeba ją wcześniej namoczyć przez noc)
- pół szklanki ugotowanej fasolki adzuki (trzeba ją wcześniej namoczyć przez noc)
- ok. 100g przecieru pomidorowego
- garść posiekanej natki pietruszki
- sól morska, pieprz ziołowy
- papryka słodka, papryka ostra, kurkuma, kolendra, asafetyda (po szczypcie)
- chlust oleju rzepakowego
- trochę wrzątku
- kasza pęczak
Kaszę gotujemy al dente na sypko - ja najpierw ją płuczę, później chwilę prażę na patelni i zalewam wrzątkiem, dodaję szczyptę soli i kasza się gotuje, w razie potrzeby dodaję więcej wrzątku, co jakiś czas mieszam.
Cebulę szklimy na oleju, dodajemy seler, marchewkę i smażymy. Następnie dorzucamy cieciorkę i fasolkę adzuki. Przecier rozrzedzamy wrzątkiem i dodajemy do warzyw. Kolendrę rozbijamy w moździerzu i wraz z przyprawami dorzucamy do gulaszu. Gotujemy aż smaki się połączą. Zdejmujemy z ognia i dodajemy natkę pietruszki.
Podajemy z pęczakiem.
smaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńJa do pęczaku przekonałam się dopiero niedawno. W tej chwili mogę powiedzieć, że jest to obecnie najczęściej jedzona przeze mnie kasza :)
OdpowiedzUsuń