Odrywaniec, jak każde ciasto drożdżowe, najlepiej smakuje zaraz po wyjęciu z pieca.
Składniki:
- 1/2 szkl. mleka
- 1/2 szkl. wody
- 1/3 szkl. cukru
- 400g mąki
- 18g świeżych drożdży
- 60g masła
- jajo od kury z wolnego wybiegu
- szczypta soli
- 1/2 szkl. brązowego cukru
- 3 łyżki cynamonu
- 3 łyżki roztopionego masła
Najpierw robimy zaczyn: dokładnie mieszamy 30ml ciepłego mleka, drożdże i łyżeczkę cukru, odstawiamy na parę minut.
Rozpuszczamy masło i zostawiamy do ostygnięcia. Podgrzewamy resztę mleka i wodę, tak aby były ciepłe (nie gorące). W misce mieszamy mąkę, cukier, szczyptę soli. Dodajemy rozczyn, ostudzone masło, wodę z mlekiem i rozbełtane jajko. Wyrabiamy ciasto. Jeśli za bardzo się klei - a będzie się kleić - należy dodać trochę więcej mąki, ale nie za dużo! Miskę z ciastem przykrywamy czystą ściereczkę i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.
W tym czasie warto zająć się ciastem bananowym, które szybko się robi, a piecze się tyle samo czasu i w tej samej temperaturze co odrywaniec drożdżowy ;)
W tym czasie warto zająć się ciastem bananowym, które szybko się robi, a piecze się tyle samo czasu i w tej samej temperaturze co odrywaniec drożdżowy ;)
Gdy masa urośnie przekładamy ja na stolnicę i rozwałkowujemy na prostokąt (mniej więcej 30cm na 50 cm). Smarujemy rozpuszczonym masłem i tniemy na 5 prostokątów (30x10) wzdłuż krótszego boku. Każdy z nich posypujemy mieszanką brązowego cukru z cynamonem. Następnie układamy jeden na drugim i tniemy ten stosik na 6 równych części (5x10). Kładziemy jeden na drugim i przenosimy do małej keksówki. Całość posypujemy resztką cukru z cynamonem. Zostawiamy w ciepłm miejscy na ok 45 minut.
Pieczemy 40 minut w 180 stopniach.
Mmm...możecie wylać jeszcze trochę masła na wierzch i posypać płatkami migdałów - cukier z masłem się skarmelizują i połączą z migdałem - pycha!
OdpowiedzUsuń