sobota, 21 września 2013

Grzyby w śmietanie z rozmarynem

Sezon grzybowy twa w najlepsze, więc możemy zajadać się tymi przysmakami, chowającymi się gdzieś za gałęzią czy kamieniem. Mnie grzybobranie kojarzy się z dziecięcymi wycieczkami z dziadkiem, który zawsze stawiał patyk przy jakimś okazie i pytał, czy nie widzimy gdzieś grzyba :) My uradowani zbieraliśmy łupy, a dziadek miał pewność, że w koszyku ląduje tylko to, co powinno. (Bo grzyby zbiera się do koszyka, nie tylko dlatego, że tak ładnie wyglądają, ale dzięki temu mają dostęp do powietrza).
Jak już pisałam na facebooku, nie zjadłabym samodzielnie zebranego grzyba, bo zupełnie się na tym nie znam i wiem, że wszystkie grzyby są jadalne, ale niektóre tylko raz w życiu...
Na szczęście są ludzie, którzy zbierają te leśne skarby i dzięki temu mogę gotować na grzybowo.
Tym razem grzyby z Popowa wylądowały w prostym sosie śmietanowym na pysznym makaronie.






Składniki na 2 porcje:

  • ok.250g oczyszczonych, pokrojonych i obgotowanych grzybów leśnych
  • 250g makaronu (polecam szerokie, wielojajeczne wstążki) - ugotowanego al dente
  • ok. 5 suszonych grzybów namoczonych (przez kilka godzin, aż będą miękkie) + woda od namaczania
  • łyżka masła
  • 1/4 dużej cebuli - pokrojonej w drobną kostkę
  • 2 ząbki czosnku, pokrojone w cieniutkie plasterki
  • 2-3 łyżki śmietany 18%
  • sól, świeżo mielony pieprz
  • skórka z cytryny
  • rozmaryn lub pietruszka
  • parmezan
Na maśle (z odrobiną oliwy,  żeby się nie spaliło) szklimy cebulę (dodajemy do niej szczyptę cukru, aby zachowała biały kolor), dodajemy grzyby, czosnek i pokrojone grzyby suszone. Podsmażamy wszystko na małym ogniu. Następnie podlewamy wodą z moczenia suszonych grzybów. Śmietanę łączymy z dwiema łyżkami grzybowej wody, aby się nie zważyła, dodajemy do sosu i doprawiamy.

Makaron polewamy sosem, całość posypujemy parmezanem.


4 komentarze:

  1. Ja dziś byłam na grzybobraniu, a na obiad zaserwowałam właśnie grzyby w śmietanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O Boże! Na grzybobraniu byłem ze sto lat temu! Poproszę takie przepysznościowe grzybki do domu raz raz! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie danie mogłabym jeść często:)
    Dziękuję za dołączenie do akcji :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń