Tagliatelle ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i fetą

Nie ma co ukrywać, kocham szpinak chyba pod każdą postacią. Wiem, że niektórym trudno się do niego przekonać, sama go kiedyś nienawidziłam. Ale teraz jest zawsze w zamrażarce, bo wystarczy dodać kilka składników i wychodzi świetny i szybki obiad. Ze szpinakiem można kombinować na wiele sposobów, ja najczęściej łącze go z makaronem i różnymi serami. Dziś będzie w połączeniu z suszonymi pomidorami i fetą.

 

 

Przepraszam za jakość zdjęcia, zostało wykonane telefonem.

Składniki:

• tagliatelle pełnoziarniste
• szpinak mrożony rozdrobniony
• suszone pomidory
• czosnek
• feta
• sól, świeżo mielony pieprz, gałka muszkatałowa

Makaron gotujemy al dente według przepisu na opakowaniu.

Wersja mniej kaloryczna:
Szpinak wrzucamy na patelnię i rozmrażamy go na maleńkim ogniu. Następnie dodajemy wyciśnięty czosnek i pokrojone suszone pomidory, doprawiamy wedle uznania i smażymy aż smaki się połączą. Dodajemy pokrojoną w kostki fetę, mieszamy i łączymy z makaronem.

Wersja bardziej kaloryczna i bardziej aromatyczna:
Na oliwie z suszonych pomidorów podsmażamy wyciśnięty czosnek i pokrojone suszone pomidory, dokładamy rozmrożony lub świeży szpinak,doprawiamy, smażymy, dodajemy pokrojoną w kostki fetę, mieszamy i łączymy z makaronem.