Składniki na ciasto:
- 3 szklanki mąki
- (łyżeczka proszku do pieczenia)
- niecała szklanka drobnego cukru
- opakowanie cukru waniliowego
- 3 żółtka i 1 jajo (lub 4 żółtka) - z białek możemy zrobić piankę
- 250g zimnego masła
- szczypta soli
- jabłka smażone z cukrem
- rodzynki
- łyżeczka cynamonu
- kilka kropel ekstraktu z wanilii
W misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i odrobiną soli, dodajemy masło i "ciachamy" . Z cukru odsypujemy 1/4 szklanki, dodajemy resztę wraz z cukrem waniliowym. Dodajemy 3 żółtka i całe jajko. Mieszamy, gdy masa nie będzie sypka przerzucamy ją na stolnicę. Zagniatamy ciasto i wkładamy do lodówki na godzinę. Białka odkładamy do miseczki.
Ciasto od początku można wyrabiać na stolnicy, ale "czyściej" jest zacząć w misce.
Masa jabłkowa:
Ja użyłam dużego słoika z jabłkami na szarlotkę, który znalazłam w piwnicy, jeżeli ktoś nie posiada takich specjałów to wystarczy kupić jabłka, obrać, pokroić w kostkę i usmażyć z cukrem, dodać rodzynki, cynamon i ekstrakt z wanilii.
Białka ubijamy z odrobiną soli, dodając powoli odłożony cukier (1/4 szklanki) na sztywną pianę.
Po godzinie połowę ciasta wkładamy do zamrażarki, a drugą połową wykładamy blachę. Na ciasto równomiernie rozsmarowujemy masę jabłkową, którą pokrywamy pianą z białek. Wyjmujemy ciasto z zamrażarki. Możemy je zetrzeć na tarce lub wyciąć ciastka i ciasno ułożyć na wierzchu albo wykorzystać inną metodę - ważne,aby pokryć całe ciasto.
Szarlotkę pieczemy godzinę w nagrzanym do 175 stopni piekarniku. Gdy góra za bardzo się zarumieni należy wyłączyć górną grzałkę lub przykryć ciasto folią aluminiową.
Po upieczeniu oprószyć cukrem pudrem.
Podawać na ciepło z lodami waniliowymi.
to jest niesamowicie pyszne!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńpyszności! poprawiła mi humor totalnie :)
OdpowiedzUsuńile jabłek powinno się skroić na podaną porcję przepisu? :))
OdpowiedzUsuńCiezko powiedziec,bo to zalezy od ich wielkosci. Powinien byc 1l,wiec chyba najlepiej wziac np.3l garnek i zaladowac go do ok.2/3 wysokosci pokrojonymi jablkami (zmniejsza swoja objetosc). :)/garybarbary na wakacjach
OdpowiedzUsuń